czyli bez czego nie kupisz auta i nie spłodzisz syna. Indyjska astrologia (zwana w Indiach dżjotisza), to w przeciwieństwie do astronomii dziedzina bardziej ezoteryczna i wymagająca nie tyle doświadczenia i ogromnej wiedzy, co szóstego zmysłu i dobrej intuicji. W Indiach kto je ma, ten zarabia niezłe pieniądze, bo dla Hindusa (tu mówimy o wyznawcach hinduizmu) każda istotna decyzja życiowa zostaje poprzedzona konsultacją z astrologiem. Znasz kogoś z Indii i zaprzecza? Ha! Bo się wstydzi przyznać, ale korzysta z prywatnych konsultacji…