Indyjskie owoce
Nie nasycą się nimi ani oczy ani język. Paleta kolorów i smaków jest tak bogata, że najbardziej wybredny podróżnik znajdzie w Indiach coś dla siebie. Podobnie jak w przypadku warzyw wiele wymienionych poniżej owoców jest dostępne regionalnie i sezonowo. Oznacza to, że niektóre rodzaje indyjskich owoców nie będą znane i dostępne w niektórych indyjskich stanach i o określonych porach roku. Dodatkowo wiele odmian występuje dziko, nie jest uprawiana na plantacjach, a przez to kupienie danego owocu staje się często niemożliwe. Są stany, które słyną z odmian poszczególnych owoców takich jak mango, pomarańcze czy jabłka. Poniżej znajdziesz kompendium aż 65 indyjskich owoców z ich nazwami w hindi, po angielsku i po polsku, a także zdjęciami.
- aadu – peach – brzoskwinia: te najlepsze pochodzą z Północy, ze stanu Himachal Pradesh. Słodkie i soczyste jak w Polsce. Dostępne w kilku wariantach.
- aam – mango – mango: w Indiach rośnie aż 1500 (!) odmian tego owocu. Różni się wielkością i kolorem, a wnętrze jest żółto-pomarańczowe bardziej kwaśne lub słodkie. Niektóry lubią nawet zielone, niedojrzałe mango, które jako warzywo stosuje się w indyjskiej kuchni. Sezon na mango trwa w Indiach od marca.
- alubukhara – plum – śliwka: daleko jej do węgierki, bardziej podobna jest wizualnie i smakowo do śliwki brzoskwiniowej.
- amla – indian gooseberry – liściokwiat garbnikowy: nazywany indyjskim agrestem, ale przypomina go tylko pozornie. Owoce są dużo większe, twarde, a wnętrze skrywa sporą pestkę. Jest bardzo kwaśny, dlatego stosuje się go jako dodatek do dań i soków. Jest też ważnym elementem tradycyjnej medycyny ze względu na dużą zawartość witaminy C.
- amrud – guava – guawa: może spotkaliście się już z guawą, której miąższ jest różowy w środku o gruszkowatym kształcie. W Indiach bardziej popularne są guawy o białym miąższu i kulistym kształcie, czasem sporych rozmiarów.
- anar – pomegranate – granat: [6 odmian] to eksplozja smaku i zdrowia. Jedzony na surowo, jako składnik dań (suszony) lub w formie soku. Jego rozmiar jest mniejszy od tego dostępnego w Polsce, ale ziarenka dużo słodsze.
- ananas – pineapple – ananas: jak widzisz w Hindi nazywa się tak jak po polsku! Ananasa każdy na, ale czy wiesz jak rośnie? Plantacje pokrywają ziemię dużą ilością charakterystycznych liści, przypominających agawę lub aloes. Owoc wyrasta z łodygi w samym środku. Zalicza się go do cytrusów, więc jeśli masz alergię, to lepiej uważaj.
- angoor – grapes – winogrona: występują w kilku odmianach, ale najbardziej popularne są te bezpestkowe, lekko zielone. Dostępne są przez większą część roku – słodkie i soczyste.
- anjeer – fig – figa: ciężko kupić świeżą na bazarze, częściej występuje jako składnik przetworów lub słodyczy.
- bael – wood apple – kleiszcze smakowite: ma od 4 do 15 cm średnicy, okrągły lub gruszkowaty kształt. Gdy nadaje się do jedzenia, z zewnątrz jest żółty a w środku pomarańczowy. Nazywany „drewnianym jabłkiem” ze względu na zdrewniałą skórkę. Suszony w plasterkach używany jest do naparów herbacianych z wielu krajach Azji.
- ber – jujube berry – głożyna omszona: w pierwszym stadium wygląda i smakuje jak niewielkie, jajowate jabłko. Po pewnym czasie zaczyna bardziej wyglądać i smakować jak wysuszony daktyl.
- bilimbi – tree sorrel – oksomian bilimbi: owoc spokrewniony z karambolą, tyle że drobniejszy i rosnący w kiściach. Kwaskowaty smak owocu łączy się z odrobiną soli i serwuje na surowo.
- Buddha’s hand – citron – cytron palcowy: hodowany na północnym-wschodzie Indii ma charakterystyczny kształt przypominający dłoń. Jest jadalny, a z jego innych odmian robi się przetwory (np. limoncello we Włoszech) jednak w regionach buddyjskich składa się do w świątyni jako ofiarę. To taka cytryna z dużą ilością skórki, więc świetnie nadaje się do aromatyzowania dań, wypieków i napojów.
- caimito – star apple – jabłko gwieździste: wymaga specyficznych warunków klimatycznych, dlatego można spotkać je w Indiach, ale nie jest uprawiane komercyjnie. Jego wnętrze jest podobne w smaku do kaki, ale ma specyficzny gwieździsty kształt i fioletowy kolor.
- carambola – starfruit – karambola: to owoc charakterystyczny dla Ameryki Środkowej i Południowej, ale szeroko dostępny w Indiach. Idealnie nadaje się jako dekoracja do drinków, ale równie dobrze smakuje solo. W Indiach jedzona na surowo – lekko kwaśna – jako owoc lub dodawana jest do dań. Nie jest popularna i traktuje się ja raczej jako lokalny dodatek niż narodowy przysmak.
- chalta – elphant apple – ukęśla indyjska: to owoc rosnący zwykle dziko przez co ulubiony przez słonie (stąd angielska nazwa); owoc sam w sobie smakuje jak kwaśno-gorzkie niedojrzałe jabłko, ale idealnie nadaje się do przetworów, więc w Indiach chętnie robi się z niego pikle lub dodaje do dań typu curry.
- chikoo – sapodilla – pigwica właściwa / sączyniec: mała brunatna kulka, w środku owoc o teksturze gruszki z dużymi pestkami. Podobna do salaka. Niezbyt atrakcyjna w smaku.
- durian – durian – durian: najbardziej śmierdzący owoc świata. To przysmak dalej na Wschodzie Azji, w Indiach mało popularny, ale można go czasem znaleźć w Kerali.
- hackberry – hackberry – wiązowiec: niewielkie jagody z dużą pestką. Słodkie w smaku. Rosną na drzewach, których wiele rośnie w Delhi. Dostępne dziko w miastach i lasach.
- hog plum – spondias mombin – żółty mombin: to owoc przywieziony do Indii przez Portugalczyków. Rośnie na Południu Indii. Należy do rodziny nerkowców. Owoc ma zieloną, żółta lub czerwoną skórkę. Smakiem przypomina mango, a pulpę ciężko oddzielić od owocu, więc częściej używa się jej w przetworach (słodko-kwaśnych) niż je świeżą.
- jamun – malabar plum – czapetka kuminowa: owoc przypominający kształtem i rozmiarem winogrona. Duża pestka pokryta jest jasnym miąższem i filetową skórką. Barwi język jak jagody. Bardzo słodka, więc chętnie używana do deserów i soków.
- japani phal – persimmon – (diospyros) kaki: to pomarańczowy owoc wielkości jabłka o zwartym, słodkim miąższu smakiem przypominającym mango. Czasem można go kupić w Polsce.
- jungli jalebi – madras thorn fruit – tamaryndowiec manila: co ciekawe należy do rodziny bobowatych, ale mimo to jest jedzony i używany jako owoc. Ziarna mają słodko-cierpki smak. Popularny także w tradycyjnej medycynie na wiele dolegliwości jak cukrzyca czy problemy trawienne. Występuje na południu Indii.
- karonda – Bengal currants – karanda: to niewielkie owoce przypominające kształtem i smakiem żurawinę lub borówki. Rosną na niewielkich krzaczkach odpornych na wysokie indyjskie temperatury. Jedzone na surowo, ale chętnie używane do przetworów.
- kathal – jackruit – chlebowiec: często mylony jest z durianem, ale jego rozmiary są dużo większe, a zapach i aromat nie aż tak intensywny. Trzymany w cieple ma również specyficzny smrodek, ale bardziej przystępny niż durian. Jego skórka jest chropowata, ale nie tak kolczasta. Jego wewnętrzne żółte cząstki mogą być jedzone na surowo, ale często są smażone na czipsy lub gotowane w daniach typu curry.
- kela – banana – banan: prawie a każdym regionie występuje jakaś lokalna odmiana – dłuższa lub krótsza; żółta, zielonkawa lub czerwona; słodka lub ziemista w smaku. Niektóre banany nadają się także do dań na słono.
- khajur – indian date – daktylowiec właściwy: daktyle najczęściej importuje się do Indii z Iranu czy Pakistanu, ale plantacje tej palmy znajdziemy także w północnych stanach takich jak Gudźarat, Pendżab czy Radżastan.
- kharbooja – muskmelon – melon: jedzony jest jako owoc, ale co ciekawe należy do rodziny ogórków i dyniowatych. W Indiach występuje w 7 odmianach. Najpopularniejsza ma rozmiar grejpfruta, zielonkawą skórkę i pomarańczowe wnętrze. Łatwo dostępny i tani owoc często przerabiany na sok.
- khirni/rayan – mimusops – manilkara (haxandra): wygląda jak mały żółty pomidor. Należy do rodziny „sapotae” czyli tej samej co chiku (cziku) i najczęściej łączy się te dwa gatunki na plantacjach, by otrzymać smaczniejszy owoc. Znany od wieków w medycynie ajurwedyjskiej były chętnie spożywany przez królów pomagając im dłużej zachować młodość. W niektórych regionach Indii używany do produkcji lodów.
- khubani – apricot – morela: indyjskie morele są raczej kwaśnawe. Pojawiają się pod koniec lata. Suszone wyglądają jak małe, twarde, beżowe kulki, więc zupełnie inaczej też smakują.
- kinnow – mandarin – kinu: potocznie nazywana mandarynką, ale jest specyficzną mieszanką mandarynki i pomarańczy pochodzącą z północnych regionów Indii.
- kiwi – kiwi – kiwi: pochodzi z Chin, ale zadomowiło się w chłodniejszych, północnych regionach Indii. Sezonowo od Października do Grudnia, ale dostaniemy je także poza tym sezonem.
- krishna fal – passion fruit – marakuja: to roślina pnąca (jak groszek) w wielu miejscach jedynie jako kwitnąca roślina ozdobna, ale w ciepłym klimacie Indii zawiązuje owoce. Ich kolor może być żółty z twardszą skórką lub fioletowy z bardziej miękką. Środek ma charakterystyczne małe pestki pokryte miąższem (jak agrest). Idealnie nadaje się do deserów i soków.
- kumquat – kumquat – kumkwat: wygląda jak miniaturowa, jajowata pomarańcza. Czasem spotyka się go w polskich sklepach. W Indiach uprawiana głównie jako roślina ozdobna, ze względu na wymagania klimatyczne. Czasem mylona z „kalamodin”, które jest genetyczną mieszanką kumkwata z gorzką pomarańczą, a przez to ma też gorszy smak. Cytrusowa, słodka nuta.
- lakshman phal – soursop – graviola: to owoc z tej samej rodziny co jabłko budyniowe. Ma zieloną skórkę i białe wnętrze pełne czarnych pestek. Skórkę pokrywają charakterystyczne ciernie. Ma bardzo ciekawy zapach i smak, który można porównać do truskawek.
- langsat – langsat – langsat – uprawiany w Tamil Nadu, to kuzyn liczi i bliski brat longanu, który również ma dużą pestkę pokrytą słodkim jasnym miąższem i żółtawą skórką, nieco większy od longanu.
- lasura – glue fruit – śliwka syryjska: jeszcze zielona przypomina smakiem zielone mango, czyli jest po prostu kwaśna i wtedy też używa się jej do robienia pikli. Dojrzała ma różowy kolor i kleistą konsystencję oraz słodki smak. W niektórych miejscach w Indiach używa się jej nawet do zaklejania kopert.
- litchi – lychee– liczi: to pyszny azjatycki owoc o różowej, chropowatej skórce. W środku znajduje się perłowy miąższ, który pokrywa dużą pestkę. W Polsce można je kupić zapuszkowane w syropie, ale świeże smakują lepiej.
- longan – longan – longan: z tej samej rodziny co liczi, tyle że jego skórka nie jest tak ładna, bo gładsza i bardziej brunatno żółta.
- mabolo – velvet apple – jabłko aksamitne: rośnie w regionach Assam i Bihar. Azjaci, zwłaszcza Filipińczycy, doceniają drewno z tego drzewa, ale mało kto lubi zapach i smak jego owoców. Mają skórkę podobną do brzoskwini, która ma ciężki, nieprzyjemny zapach wpadający w aromat cebuli. Samo wnętrze także ma specyficzny smak porównywany do…sera. Teksturą przypomina gruszkę.
- mangosteen – mangosteet – mangostan: bardzo popularny w Azji Południowo-Wschodniej, zwłaszcza w Tajlandii, ale przyjął się także w Indiach i uprawia się do w stanie Kerala. To fioletowe kulki wielkości piłki do golfa o twardej skórce, która skrywa biały, soczysty owoc w formie niewielkich cząstek podobnych do czosnku.
- mombin – yellow mombin – śliwiec: to owoc znany w Tajlandii jako „makok”, od którego wywodzi się nazwa miasta Bangkok (bank makok). Smakiem i skztałtem przypomina coś między śliwką a oliwką. Często jedzony jeszcze zielony z dodatkiem soli i chilli, ale dojrzały (w Indiach) przybiera żółty kolor i śliwkowy smak.
- mosambi – sweet lime – limetka: podobna do indyjskiej cytryny, ale nie tak kwaśna. Popularny składnik orzeźwiającego napoju z wodą sodową i odrobiną soli.
- mysore raspberry – rubus niveus – malina majsurska: rośnie na Północy i Wschodzie Indii. Nie jest łatwo dostępna w innych regionach, bo trudno się ją uprawia i szybko się psuje. Wygląda i smakuje jak mieszanka maliny z jeżyną.
- nagalinga – cannonball fruit – czerpnia: to drzewo powszechnie spotykane w całej Azji, najczęściej na terenie świątyń. W Hinduizmie i Buddyzmie to święte drzewo. Ma piękne kwiaty, które potem zawiązują kulisty twardy owoc spadający na ziemie z trzaskiem jak kula armatnia (stąd angielska nazwa). Owoc ten jest jadalny, ale niedojrzały może działać alergizująco na układ oddechowy, a że jego smak nie jest wysublimowany, to nie cieszy się dużą popularnością.
- nashpati – pear – gruszka: [24 odmiany] mniej popularna w Indiach niż jabłko, najczęściej dostępna w wersji z woskową, zielonkawą skórką.
- niumbu – lemon – cytryna: wygląda i smakuje bardziej jak limonka – mała i bardzo kwaśna.
- noni – indian mulberry – morwa indyjska: ładnie się nazywa, ale pachnie i smakuje okropnie. Często nazywana owocem serowym lub wymiocinowym ze względu na specyficzny zapach i smak. Używana w tradycyjnej medycynie indyjskiej ze względu na prozdrowotne właściwości. Podawana w formie syropu/soku.
- papita – papaya – papaja: pyszna i bardzo zdrowa – im bardziej zielona, tym lepiej dla naszego brzucha. Rośnie na niewielkich drzewkach, a dorasta do sporych rozmiarów. Całkiem zielona jedzona jest jako warzywo (w sałatce). Im bardziej dojrzała, tym bardziej żółta skórka. W środku ma barwę od żółtej do soczyście pomarańczowej. Łatwo dostępna cały rok i tania. Jej pestki oraz liście działają antypasożytniczo.
- phalsa – grewia – grewia azjatycka: to niewielkie owoce rosnące na sporych krzakach. Same owoce wyglądają jak jagody. Dojrzałe są lekko miękkie i ciemno fioletowe, wtedy też są słodkie. Przyrządza się z nich sok (z dużą ilością cukru) w stylu polskiego kompotu.
- pitaya – dragonfruit – pitaja: w większości wciąż importowana z Azji Południowo-Wschodniej, ale w ostatnich latach uprawia się ją w stanie Gujarat. Sama roślina należy do rodziny kaktusowatych, a owoc ma piękny różowy kolor. Jego słodkie wnętrze może być różowe lub białe z dużą ilością czarnych ziarenek.
- pomelo – pomelo – pomelo: czyli pomarańcza olbrzymia. Sezonowo dostępna także w Polscw w wydaniu o żółtym lub różowym miąższu. Smakuje jak mieszanka grejpfruta z pomarańczą, ale nie jest tak soczyste, a bardziej kruche.
- pulasan – pulasan – pulasan: to owoc z tej samej rodziny co liczi, tak trochę brat rambutana, z którym jest często mylony, ale nieco większy i nie ma zielonych włosków. Uprawiany w Kerali.
- rambutan – rambutan – rambutan: pochodzi z Tajlandii, ale uprawia się do także w stanach Kerala i Karnataka. To kuzyn liczi w podobnym wnętrzu, tyle że z ładniejszą skórką – czerwona z zielonymi włoskami. W Polsce można kupić puszkowany.
- ramontchi – flacourtia indica – śliwka indyjska: bardziej przypomina czarne winogrono niż śliwkę i tak też smakuje. Jedzona na surowo lub przerabiana na dżemy.
- rose apple – water apple – jabłko wodne: wygląda jak mieszanka jabłka z gruszką i tak też smakuje. Nawet bardzo czerwone potrafi być kwaśne, a w zielonej odmianie słodkie.
- santol – cotton fruit – santol malajski: to owoc przypominający strukturą mangostan. Jego skórka jest żółta, pulpa pomarańczowa, a wnętrze to puchaty biały miąższ skrywający ziarna. Rośnie dziko, nie jest uprawiany komercyjnie. Dojrzały ma słodki smak. Niedojrzały można dodać jako zakwaszacz do dań – popularny z wielu miejscach Azji.
- santra – orange – pomarańcza: [5 odmian] w niektórych częściach Indii zbierana jest nawet 2 razy w roku. Jej skórka jest przeważnie lekko zielona i dość miękka. Owoc jest słodki, ale dużo w nim pestek. Nadaje się do jedzenia lub na sok.
- seb – apple – jabłko: [20 odmian] te najpopularniejsze pochodzą z Kaszmiru. To owoc łatwo dostępny i popularny, podobnie jak w Polsce.
- shahtut – mulberry – morwa: uprawiana jest w całych Indiach, ale zwłaszcza w stanie Karnataka. Jej kolor podobnie jak w Polsce ma odcienie od białego, przez róże po ciemny fiolet. Smakuje tak jak polska morwa.
- sitafal – custard apple – jabłko budyniowe: zwane również czerymoja. Wygląda trochę jak karczoch, tyle że gładki. Po rozerwaniu zielonej skórki w środku ukaże się biały, lepki i słodki miąższ podobny smakiem do budyniu. Uważaj na pestki – podobne do tych arbuzowych.
- strawberry – strawberry – truskawka: to zimowy owoc Indii. Smakuje równie pysznie jak ta polska. Dodaje się je do sezonowych smakołyków, głównie deserów.
- tamarillo – tree tomato – cyfomandra grubolista: niewielki owoc o czerwonej skórce i pomarańczowym, pełnym niewielkich pestek wnętrzu. Jego rozmiar to od 4 do 10 cm. Rośnie na drzewach w wielu ciepłych regionach świata. W smaku i strukturze można porównać go do guawy lub marakuji.
- tarbuja – watermelon – arbuz: występuje powszechnie w całych Indiach. Znajdziemy go w różnych rozmiarach, a dodatkowo oprócz standardowej czerwonej wersji znajdziemy w Indiach także żółte arbuzy, dużo słodsze w smaku.
- targola/taal – ice apple / sugar palm fruit – owoc arengi pierzastej: występuje w wielu miejscach Azji, więc także w Indiach. Owoc rośnie na charakterystycznej palmie, więc czasem mylony jest z kokosem. Jego kolor jest intensywnie fioletowy do czarnego. W środku ma duże, soczyste, wodniste i bardzo słodkie nasiona, które często dodaje się do wody lub przerabia na słodycze. Ziarna można jeść także suszone.
Jeśli chcesz spróbować pysznych indyjskich owoców, koniecznie wybierz się ze mną na food trip “smaki indii” już we wrześniu 2021. Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
Zapraszam Cię także na mój kanał YouTubie gdzie znajdziesz więcej ciekawych treści na temat życia w Indiach.
Tekst: Aleksandra Zalewska zdjęcia: pinterest